Polska
Jestem już w Polsce!! Ależ się za Nią stęskniłam! W pierwszą noc zasnęłam w "opakowaniu"... tyyyyyle spraw na mnie czekało, piesek zasnął mi w nogach. Dobrze jest być od czasu do czasu w domu i zjeść posiłek przygotowany przez Mamę....
Nazajutrz od razu udałam się na spotkanie z Burmistrzem mojego pięknego miasta Ustki, potem miałam spotkanie z reporterem "Ziemi Usteckiej" i tak już teraz będzie sie ciągnęło....
do spotkań na wizji, fonii i w prasie:)
ps. pierwszy piękny widok z Polski, jaki sobie przywiozę z powrotem do Kapsztadu to rybak z wędką na zamarzniętym stawie... no, a zimno mi niemiłosiernie.