24.03.09 1700 zulu,
70 mil do Św. Heleny:
16 35 S; 004 47 W
mówią, że wyspę widać już na 60 mil od jej brzegów, niecierpliwie wyglądam po horyzont choć wiem, że jeszcze nic nie zobaczę... ale ten pierwszy widok lądu zawsze jest dla mnie super przeżyciem.
towarzyszy mi dużo ptaków i ogromny kalamar na pokładzie. fuj, jego "wąsy" (czy co to tam jest?!) wplotły się między liny i oko ma taaakie wielkie... i co ja mam z nim teraz zrobić?