Noc 7-8 listopad
140 mil off reunion.
nie ma wiatru, a mnie się skończyło paliwko w nocy. Hmm, zupełnie nie pomyślałam, żeby dotankować po pierwszym wyśjciu. głupia ja. teraz muszę uzupełnic paliwo, odpowietrzyć silnik, i oszczędzać paliwko - może być potrzebne w spotkaniach ze statkami i przy wejściu do portu. Widziałam wielkie wyładowania niedaleko. Błyskawice rozświetlały niebo...brrr